Męska garderoba bywa przedmiotem drwin ze strony pań, ale faktem jest, że współcześni mężczyźni zwracają coraz większą uwagę na to, co na siebie zakładają. Efekty są widoczne gołym okiem: na ulicach widuje się świetnie ubranych facetów, a sieci odzieżowe notują stały wzrost sprzedaży męskich kolekcji. Jeśli Twoja garderoba, pisząc eufemistycznie, nie jest zbyt okazała, to powoli szykuj się na małe zakupy. Robiąc je pamiętaj, że kilka stałych elementów męskiej garderoby musi występować w co najmniej dwóch sztukach – i nie chodzi tylko o koszulę czy bieliznę. Oto one.
Naprawdę trudno jest znaleźć męski zegarek, który pasowałby zarówno do garnituru, jak i stylu smart causal czy na domówkę ze znajomymi, nie wspominając już o uprawianiu sportu. Dlatego zadbaj, aby w Twojej garderobie znalazły się co najmniej dwa zegarki: jeden na pasku (pasujący do oficjalnych okazji), drugi na bransolecie (mniej formalny, za to bardzo efektowny i męski).
Jeśli do tej pory żyłeś w przeświadczeniu, że jeden garnitur – i to jeszcze ślubny – wystarczy Ci na całą wieczność, to jak najszybciej napraw to niedopatrzenie. Każdy facet powinien mieć przynajmniej dwa garnitury – jeden typowo wieczorowy, drugi mniej formalny, zakładany do biura czy na imprezy rodzinne. Przydałby się jeszcze trzeci, letni, ale może na razie nie przesadzajmy.
Oczywistość. Nie możesz przez cały rok chodzić w jednych butach. Potrzebujesz minimum dwóch par: jednej sportowej, drugiej eleganckiej. Co prawda zimy w Polsce są coraz łagodniejsze, ale rozsądnie byłoby zainwestować w jeszcze jedną parę, typowo zimową, czyli z wysoką cholewką. Do tej kategorii nie zaliczamy sandałów i klapek – te możesz mieć po jednej parze.
Zasada jest prosta: potrzebujesz eleganckiego paska do garnituru (cieńszy, w kolorze spodni) oraz drugiego do dżinsów czy chinosów. Pasek zakładamy zawsze, nawet jeśli spodnie bardzo dobrze na Tobie leżą i nie zsuwają Ci się z czterech liter.
Ile to już razy zdarzyło Ci się, że musiałeś iść na jakieś oficjalne spotkanie czy pogrzeb, po czym okazywało się, że masz na podorędziu tylko kurtkę puchową. Takie sytuacje są krępujące i stresujące, dlatego przy okazji uzupełniania garderoby nie zapomnij o tym, że elegancki mężczyzna potrzebuje też formalnego płaszcza.