Gdy ona zarabia znacznie więcej

Układ, w którym to kobieta zarabia więcej niż jej partner, nadal jest pewnym odstępstwem od „tradycyjnego” modelu, w którym to mężczyzna jest głównym żywicielem rodziny. Okazuje się jednak, że – o ile nie cierpi na tym męska duma – to może się świetnie sprawdzać w związku. Argumenty? Przytaczamy je w naszym artykule.

Prawdziwe partnerstwo

Sytuacja, w której kobieta zarabia więcej, może promować prawdziwe partnerstwo w związku. Mężczyzna nie ma już powodu, aby przesiadywać do późna w pracy, może się więc bardziej przyłożyć do obowiązków domowych.

Elastyczność w planowaniu kariery

Para, w której to ona zarabia więcej, zachowuje większą elastyczność w planowaniu swojej ścieżki zawodowej. Partner, który zarabia mniej, może zdecydować się na dalsze kształcenie, zmianę pracy lub rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej, mając odczuwalne wsparcie finansowe ze strony partnerki.

Mniejsza presja finansowa

Dzięki temu, że ona zarabia bardzo dobrze, status majątkowy związku powinien być całkiem niezły. Para nie odczuwa więc silnej presji finansowej, może sobie pozwolić na więcej czy poważnie pomyśleć o założeniu rodziny.

Stabilizacja emocjonalna i życiowa

Dzięki temu, że ona świetnie zarabia, facet nie musi już się zaharowywać i udowadniać swojej wartości pod kątem czysto ekonomicznym. Zyskuje więcej przestrzeni do realizowania swoich pasji, co ma pozytywny wpływ na jego psychikę, a tym samym na relację z partnerką.