Zwykle to kobiety dążą do powiększenia rodziny, jednak w pewnym momencie inicjatywę może przejąć partner. Wynika to z faktu, iż mężczyźni później dojrzewają i często czują się gotowi do roli ojców dopiero grubo po trzydziestce. Jeśli Tobie kolejna ciąża się nie uśmiecha, to powinnaś stanowczo zakomunikować to partnerowi. Oto kilka wskazówek.
Twój partner mógł na chwilę zapomnieć, że np. zbliżasz się już do czterdziestki i nie jest to optymalny wiek na kolejną ciążę. Wyjaśnij mu, że nie chcesz ponownie wchodzić w pieluchy, wolisz rozwijać się zawodowo i skupić na wychowaniu już posiadanych dzieci.
Twój wiek stanowi również poważny czynnik ryzyka wystąpienia różnego rodzaju wad płodu. Jeśli partner o tym nie wie, to dokładnie mu to wszystko wyjaśnij – być może jego zapał do posiadania kolejnego dziecka gwałtownie zgaśnie.
Rutyna powoduje, że przestajemy doceniać to, co już mamy – dlatego Twój partner może przebąkiwać o kolejnym dziecku. Przypomnij mu zatem, jak komfortowe wiedziecie życie, jak wygodnie jest mieć możliwość zostawienia starszych dzieci pod opieką dziadków, jak fajnie jest planować wakacje bez oglądania się na potrzeby niemowlęcia etc. Powinno pomóc.
Oczywiście zwierzę nigdy nie zastąpi dziecka, ale jeśli macie już pociechy, a partner nagle odnalazł w sobie potrzebę opieki nad słabszą i mniejszą istotą, to być może dobrym pomysłem będzie zakup lub przygarnięcie psa/kota? Przedyskutujcie to.