Styl ubierania jest kwestią tak bardzo subiektywną, że trudno jest udzielać jednoznacznych wskazówek. Każdy ma prawo nosić to, co lubi, ale jednak nie wszyscy wyglądają dobrze w tym, co na siebie zakładają – i dotyczy to zwłaszcza panów. Jeśli nie jesteś zadowolony ze swojej garderoby i chcesz nareszcie znaleźć własny styl ubierania, to na dobry początek odpowiedz sobie na kilka podstawowych pytań.
W dresie? Świetnie, to już jest jakaś podpowiedź. Nie musisz oczywiście wychodzić z domu w dresowych spodniach i bluzie z kapturem, ale widocznie stworzony dla Ciebie jest luźniejszy styl ubierania. Tutaj dobrym tropem może być popularny smart casual, który łączy w sobie wygodę z elegancją i doskonale sprawdza się na co dzień.
Jeśli Twój styl ubierania musi być determinowany miejscami, do których najczęściej się udajesz, to jesteś w dokładnie takiej samej sytuacji, jak większość facetów. Założymy się, że głównie chodzi tutaj o pracę. Szef nie narzuca Ci żadnego konkretnego stroju? Postaw więc na schludną, wygodną elegancję, czyli np. połączenie chinosów z espadrylami lub oksfordami, dopasowaną koszulą i kamizelką lub marynarką weekendową. Takie zestawienie zawsze prezentuje się dobrze.
Nie mamy tutaj na myśli Twoich preferencji seksualnych, a jedynie odczucia czysto estetyczne. Jeśli np. bardzo lubisz patrzeć na Brada Pitta czy George’a Clooneya, to podpatruj ich styl ubierania. W Internecie znajdziesz mnóstwo zdjęć tych aktorów zarówno zrobionych im na oficjalnych imprezach, jak i w sytuacjach czysto prywatnych. Wyciągnij z tego jakieś inspiracje.
Charakter powinien być punktem wyjścia do wybrania swojego stylu ubierania. Jeśli jesteś osobą energetyczną, wszędzie Cię pełno, to raczej nie stawiaj na styl wycofany, grzeczny, poprawny, ale podkreślaj ubiorem swoje pozytywne usposobienie. Analogicznie: jeśli nie lubisz być w centrum uwagi, to nie uzupełniaj garderoby krzykliwymi, bardzo wyrazistymi ciuchami, bo będziesz się w nich czuć niekomfortowo.