Knit – najlepszy krawat na lato

Marek Szydełko
09.11.2015

Być może niektórzy z Was pamiętają takie nietypowe, zakończone prostym cięciem krawaty, które święciły triumfy w Europie, także w komunistycznej Polsce, w latach 60-tych i 70-tych i 80? To były knity. Właśnie wracają one do łask i znów stają się symbolem sznytu i przymiotem bardzo świadomego, męskiego stylu. Knit oczywiście jest na tyle charakterystyczny, że można go nosić tylko do niektórych typów koszul i marynarek. Zdradzamy Wam szczegóły ten nieco nonszalanckiej elegancji.

Knit – dla zadziornego eleganta

Knit przede wszystkim jest krawatem na lato, bo nie posiada podszewki. Jest dość grubo dziergany z jedwabnej dzianiny i zwykle zakończony prostym cięciem z haftem – nie ma więc charakterystycznego dla zwykłych krawatów szpica. Najmodniejsze knity są wąskie, raczej nie przekraczają szerokości 5-6 centymetrów.

Latem knit staje się znakomitym uzupełnieniem luźniejszego, ale nadal bardzo eleganckiego stylu. Szczególnie jeśli wybierzemy model jednokolorowy. Ciekawie prezentują się ciemniejsze odcienie, ale odważniejszym panom spokojnie można polecić czerwone czy pomarańczowe. Typowo sportowe są natomiast knity w paski.

Knity z reguły są krótsze niż zwykłe krawaty. Wynika to z tego, że styl dopuszcza noszenie ich wyżej niż klasycznie do połowy linii paska. W przypadku knita, inaczej niż ma to miejsce przy krawacie, dopuszczalne jest luźne noszenie tylnej końcówki, nonszalancko podwiewanej przez wiatr. Taki nieco nonszalancki styl jest absolutnym hitem już od kilku lat, szczególnie jeśli świadomie uzupełnimy go pozostałymi elementami garderoby.

Do czego pasuje knit?

Knit jest bardzo mocnym elementem luźniejszego stroju, dlatego przede wszystkim nosimy go do sportowych i klubowych marynarek. Absolutnie niedopuszczalne jest stosowanie knita do klasycznego garnituru, ponieważ wygląda to niepoważnie i świadczy o nieznajomości zasad doboru garderoby. Jeśli chodzi o koszulę, to świetnie sprawdzi się taka w typie button down, o sportowym, weekendowym kroju.

Całą stylizację uzupełniamy bawełnianymi spodniami w kontrastowym do marynarki i knita kolorze, a także mokasynami – oczywiście bez skarpet. Taki wygląd jest dedykowany mężczyznom świadomie podkreślającym swój indywidualizm, niezależnym, ale jednak mocno osadzonym w modowych trendach.

Knit jest świetnym pomysłem na uzupełnienie swojej garderoby o coś bardziej nonszalanckiego. Doskonale sprawdzi się w podróży i podczas całodziennego noszenia, bo jedwab jest materiałem, który się nie gniecie. Pamiętajcie tylko, aby sam knit przechowywać zwinięty w rulon, a nie swobodnie zwisający. Materiał ma bowiem tendencję do rozciągania się.

Jeśli zatem szukacie czegoś nietypowego, bardzo zadziornego, ale jednocześnie nie chcecie rezygnować z elegancji, to knit zdecydowanie powinien znaleźć się w Waszej garderobie. Pojawiając się w nim na imprezie, nawet bardziej formalnej, macie gwarancję, że zostaniecie zauważeni i zapytani, dlaczego „nosicie ucięty krawat”. Będzie to bardzo dobry przyczynek do interesującej dyskusji.

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie