W męskiej garderobie czasami można się natknąć na niezłe odzieżowe artefakty. Panowie mają tendencję do zbierania ubrań i upierają się, że niczego nie wolno wyrzucić – nawet jeśli ewidentnie widać, że dany ciuch nie będzie już nigdy noszony. Podobne skarby mogą się kryć także w Twojej garderobie. Sprawdź, których starych rzeczy nie powinieneś więcej zakładać.
Umówmy się: jeśli masz w garderobie garnitur kupiony 10 lat temu, to na pewno nie będziesz go już nosić. Ma niemodny krój, prawdopodobnie źle na Tobie leży i nadaje się albo do wyrzucenia, albo do przekazania organizacji pomocowej.
Przypomniałeś sobie, że masz gdzieś w szafie całkiem dobre buty wizytowe, które będą w sam raz na zbliżające się wesele? No cóż, nie wróżymy sukcesu. Jeśli te buty przeleżały w kartonie kilka lat, to na pewno ich stan pozostawia wiele do życzenia. Nie wspominając już o tym, że mogą być Ci po prostu za małe.
Wymiana bielizny i skarpetek jest absolutną podstawą, dlatego nawet nie myśl o tym, aby zakładać na przykład 10-letnie bokserki czy pocerowane skarpety. Bądź poważny: zakup nowej bielizny nie stanowi wielkiego obciążenia dla budżetu, a chodzi tutaj nie tylko o estetykę, ale też higienę.
Z koszulami jest dokładnie tak samo jak ze starym garniturem. Pewnie kupiłeś je kiedyś, gdy jeszcze ubierałeś się elegancko, ale dziś te koszule prawdopodobnie będą już dla Ciebie za małe lub za duże. Być może straciły oryginalny kolor, mają trudne do usunięcia plamy, powyciągane łokcie etc. Nic więcej z nimi nie zrobisz.
Większość facetów ma jakiś dziwny sentyment do starych koszulek i za nic w świecie nie chce się ich pozbywać. Przychodzi jednak moment, w którym trzeba podjąć męską decyzję i wyrzucić powyciągane, sprane t-shirty, w których wyglądasz karykaturalnie – nawet nosząc je tylko po domu.