Sprawa jest prosta: każdy mężczyzna, chcący uchodzić za eleganckiego i świadomego swojego stylu, powinien mieć w garderobie przynajmniej kilka krawatów w różnych wersjach kolorystycznych. W ostatnich latach na popularności zyskuje jednak mucha, którą stanowi bardzo ciekawy, a co najważniejsze wyrazisty dodatek do stylizacji. Wielu panów korzysta i z muchy, i z krawata, jednak należy pamiętać, że nie zawsze można je stosować zamiennie.
Krawat bez wątpienia jest bardziej uniwersalny od muchy. Pasuje do właściwie dowolnego garnituru, choć nie powinno się go zakładać do fraka i smokingu. Jeśli nie nosisz aż tak eleganckich ubrań, poprzestając na garniturze, to krawat z pewnością będzie bezpieczniejszym wyborem. Nikogo nim nie urazisz, zawsze będziesz w nim wyglądać dobrze, możesz bez problemu dopasować jego długość do swojej sylwetki.
Krawat nadaje się na takie okazje, jak:
Mucha, choć współcześnie kojarzona przez pryzmat zawadiackiego elementu męskiego stroju, w rzeczywistości powinna być zakładana głównie na bardzo uroczyste okazje. Świetnie pasuje do smokingu (czarna) oraz do fraka (biała). Można ją także zastosować, jako dodatek do garnituru – wówczas obowiązuje większa dowolność kolorystyczna, którą ogranicza tylko prawidłowe zestawienie barw.
Mucha jest przy tym praktyczniejsza niż krawat, bo nie trzeba się przejmować, że np. utopimy jej końcówkę w zupie. Pod tym względem zdecydowanie należy się jej duży plus. Nie możemy natomiast zapominać o tym, że nie każdemu mężczyźnie będzie w musze do twarzy.
Powód jest prozaiczny: mucha optycznie poszerza buzię. Dlatego odradza się zakładanie jej mężczyznom o znacznej tuszy oraz po prostu otyłym. W takich przypadkach zdecydowanie bezpieczniejszym wyborem będzie krawat.
Mucha nadaje się na takie okazje, jak: