Aplikacje randkowe robią furorę, ponieważ idealnie wpisują się w specyfikę naszych czasów: szybkich, zabieganych, opartych o wirtualną rzeczywistość. Mnóstwo ludzi zwyczajnie nie ma czasu na poszukiwanie partnera w sposób „tradycyjny”, czyli np. wychodząc do klubu czy na imprezy organizowane przez znajomych. Jeśli jesteś w podobnej sytuacji i udało Ci się umówić na randkę z osobą poznaną przez aplikację, to rozumiemy Twoje podekscytowanie. Pamiętaj jednak o zachowaniu trzeźwego osądu sytuacji. Oto kilka dobrych wskazówek na początek.
Skoro nigdy wcześniej nie widziałeś tej osoby na żywo, to musisz brać pod uwagę ryzyko, że nieco mijała się z prawdą podczas rozmów prowadzonych online. Wiele osób ukrywa swoją prawdziwą tożsamość, również za zdjęciami ukradzionymi z Internetu. Dlatego nie zakładaj z góry, że ta piękność, z którą korespondujesz od pewnego czasu, jest tą, za kogo się podaje.
To normalne, że pierwsza randka wywołuje w Tobie olbrzymie emocje i ekscytację. W takich warunkach można łatwo zapomnieć o swoich zainteresowaniach, pasjach i nie mieć okazji do pochwalenia się swoją elokwencją. Jeśli nie chcesz słabo wypaść, to zawczasu przygotuj sobie listę tematów, które poruszysz, co ułatwi Ci zrobienie pozytywnego wrażenia.
Szczególnie kobiety dość łatwo wyczuwają fałsz. Skoro ta osoba zdecydowała się z Tobą spotkać, to najwyraźniej coś w Tobie ją zauroczyło czy zaintrygowało. Nie próbuj więc przedstawiać się za kogoś, kim nie jesteś, ukrywać istotnych informacji na swój temat, popisywać się wiedzą, której nie masz itd. Zaczynanie znajomości od kłamstwa nie wróży niczego dobrego.
Nie wnikamy, czy umawiając się na randkę szukasz stałej czy przygodnej znajomości. Pamiętaj natomiast, że nigdy do końca nie wiesz, z kim właściwie przyjdzie Ci się spotkać. Dlatego z góry odpuść sobie pomysł np. zaproszenia tej osoby do siebie na noc – na pierwszej randce jest to zbyt duże ryzyko.