Ta umiejętność przyda się każdemu facetowi. Jak otworzyć butelkę wina bez korkociągu?

Krzysztof Jagielski
19.09.2018

Zdarzyło Ci się kiedyś znaleźć w wyjątkowo niezręcznej sytuacji, gdy romantyczny wieczór właśnie się rozkręca, chcesz otworzyć dobre wino, ale jak na złość nie masz korkociągu? Brzmi jak scenariusz koszmaru, ale wcale nie musi być tak źle. Istnieje wiele bardziej kreatywnych sposobów na otwarcie butelki wina bez korkociągu. Wcale nie jest to trudne, nie ryzykujesz też, że cała zawartość wypłynie na podłogę czy Twój nowiutki garnitur. Oto proste i skuteczne metody.

Łokciem

Metoda może i trochę prowincjonalna, ale ważne, że działa. Silne uderzenie spodu butelki łokciem lub pięścią powinno spowodować wypchnięcie korka. Zrób to jednak tak, aby korek tylko lekko się wysunął – resztę załatw już przy użyciu palców, dzięki czemu wino nie wyleje się na podłogę.

Butem

Tej metody pewnie nie znasz, a jest naprawdę bardzo skuteczna. Włóż butelkę wina do buta (najlepiej z twardą podeszwą, np. wizytowego), a następnie uderz obcasem o ścianę z dużą siłą. Oczywiście wybierz taką ścianę, której ewentualne uszkodzenie nie będzie dla Ciebie wielkim problemem. Zadziała na 100%!

Młotkiem

Spokojnie, wcale nie chodzi o to, abyś brutalnie rozbił szyjkę (to bardzo niebezpieczne). Ten sposób polega na wkręceniu niewielkiego wkrętu w korek, a następnie wyciągnięciu takiego tandemu przy pomocy młotka stolarskiego. Jeśli akurat nie masz takiego młotka, możesz użyć kombinerek. Skuteczność gwarantowana, zwłaszcza w przypadku plastikowych korków.

Nożyczkami

Bardzo prosta i zaskakująco rzadko stosowana metoda. Nawet jeśli nie masz w domu korkociągu, to z pewnością masz nożyczki. Jedną część wbij w korek i zacznij wkręcać, aż nożyczki będą solidnie tkwić w korku. Wtedy możesz już zacząć wyciągać „złośliwca”. Rób to ostrożnie, żeby przypadkowo nie wylać wina na siebie lub – co gorsza – partnerkę.

Załóżmy jednak, że żadna z tych metod Ci nie podpasuje. Co wtedy? Zostaje tylko jedno rozwiązanie. Jest prymitywne, ale w ostateczności warto po nie sięgnąć. Chodzi oczywiście o wepchnięcie korka do środka butelki (śrubokrętem, nożem, czymkolwiek). Nie przeszkodzi to w nalaniu wina do kieliszków, ale grozi tym, że w płynie znajdą się fragmenty korka. Dlatego przed podaniem kieliszka partnerce dokładnie oczyść wino lub też nalej je przez drobne sitko.

Brak korkociągu wcale nie stoi na przeszkodzie, by umilić sobie romantyczny wieczór dobrym winem. A na przyszłość pamiętaj o niezawodnym sposobie na uniknięcie tego problemu: kupuj wino z… zakrętką. Wbrew pozorom nie jest to domena tylko trunków z najniższej półki.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie