Jak znaleźć oldtimera i… nie zaliczyć kosztownej wpadki?

Maciej Piwowski
29.03.2021

Zakup oldtimera to jedno z największych marzeń spore grupy facetów. Posiadanie zabytkowego samochodu daje masę frajdy, jest świetnym pomysłem na życiowe hobby, pozwala kreatywnie zagospodarować wolny czas i spełnia męskie potrzeby ambicjonalne. Wszystko pięknie, ale jest mały problem: najpierw trzeba takiego oldtimera znaleźć, co wcale nie jest takie proste. Zwłaszcza, jeśli nie masz nieograniczonego budżetu. Kilka cennych wskazówek przygotowaliśmy dla Ciebie w naszym poradniku.

Zacznij od zagranicznych aukcji

Mamy tutaj na myśli te ogłaszane przez domy aukcyjne, które regularnie wystawiają na sprzedaż oldtimery. Wbrew pozorom na takie aukcje nie trafiają tylko najdroższe samochody należące do gwiazd kina czy muzyki. Spokojnie da się na nich „ustrzelić” lekko sfatygowane auta, mniej prestiżowych marek czy po prostu nie tak poszukiwane przez kolekcjonerów, które nawet po opłaceniu kosztów transportu do Polski wciąż są atrakcyjnie wycenione.

Rada

Najwięcej ofert oldtimerów w dobrym stanie technicznym znajdziesz w ofertach japońskich domów aukcyjnych.

Skontaktuj się z firmami specjalizującymi się w sprowadzaniu oldtimerów

Takich firm jest w Polsce coraz więcej. Owszem, musisz się liczyć z kosztem prowizji za pośrednictwo, ale w zamian otrzymujesz kilka bezcennych rzeczy. Po pierwsze: oszczędzasz mnóstwo czasu. Po drugie: firma znajdzie samochód, który spełnia nakreślone przez Ciebie kryteria. Po trzecie: nie martwisz się niczym, żadnymi papierami, pozwoleniami, transportem. Samochód zostanie Ci dostarczony pod same drzwi. Ponadto większość tego typu firm oferuje usługi kompleksowego odrestaurowania oldtimerów.

Poszukaj oldtimera o polskim rodowodzie

Weź tę opcję pod uwagę w sytuacji, gdy dysponujesz mocno ograniczonym budżetem, a przy tym masz jeszcze sentyment do polskiej motoryzacji. W naszym kraju wciąż można znaleźć świetnie zachowane Warszawy, Syreny czy Fiaty 125P. Jest sporo ładnych Maluchów, które także powoli zaczynają wpisywać się w definicję oldtimera. Zakup polskiego motoryzacyjnego zabytku na pewno będzie nieco tańszy i mniej problematyczny, bo takie auta znajdziesz w naszym kraju.

Na koniec pamiętaj o najważniejszej zasadzie: pośpiech to zły doradca. Szukając oldtimera musisz dać sobie sporo czasu. Może to trwać nawet kilka lat, ponieważ dobrze zachowane auta nie są powszechnie oferowane w Internecie. Trzeba trochę pojeździć po zlotach fanów starych samochodów, zaczepiać przypadkowo napotkanych kierowców prowadzących wóz odpowiadający Twoim wymaganiom – to wszystko jest czasochłonne, ale jednocześnie minimalizuje ryzyko wydania góry pieniędzy na motoryzacyjne nieszczęście.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie