Twój wymarzony ogród jest zapuszczony, a Ty nie masz czasu się nim zająć? Wykorzystaj te triki

Przyjęło się, że przydomowy ogród jest chlubą tylko właścicielki, która go aranżuje, a następnie pieczołowicie pielęgnuje. Tymczasem również faceci spełniają się w pracach ogrodowych. To świetny sposób na odreagowanie stresu i zadbanie o formę. Jest tylko „mały” problem: trzeba mieć na to wszystko czas. Jeśli Tobie go ewidentnie brakuje i nie możesz już patrzeć na zapuszczony ogród, skorzystaj z porad, które znajdziesz w naszym artykule.

Systematyczność

Wiemy, że to mało konkretna porada, ale uwierz na słowo: znacznie lepiej jest robić w ogrodzie drobne rzeczy codziennie, niż rzucać się na potężną pracę raz w miesiącu. Dobrym przykładem będzie tutaj koszenie trawnika. Jeśli zmusisz się do robienia tego raz w tygodniu, chociażby w ramach odstresowania się po ciężkim dniu, to strzyżenie murawy zajmie Ci znacznie mniej czasu, niż gdybyś robił to dwa razy rzadziej.

Ustal więc sam ze sobą, że codziennie lub co drugi dzień wyjdziesz po południu do ogrodu na około 20-30 minut. „Zaliczysz” spacer, pooddychasz świeżym powietrzem, a przy okazji zawsze trochę poprawisz wygląd terenu wokół domu.

Ogranicz obszary wymagające szczególnej pielęgnacji

Jeśli Twoją największą zmorą jest koszenie ogromnego trawnika, to zamiast wciąż się irytować po prostu wprowadź zmiany w układzie ogrodu. Zmniejsz powierzchnię murawy na rzecz np. kwietników czy rabat wysypanych żwirkiem. Wymagają one znacznie mniej pracy przy bieżącej pielęgnacji.

Masz dzieci? W takim razie rozważ wydzielenie dla nich dużego placu zabaw – to również pozwoli Ci zrezygnować z części trawnika i bardzo odciąży Cię w obowiązkach ogrodniczych.

Zainwestuj w dobre narzędzia i maszyny

Porządne narzędzia ogrodowe znacznie ułatwiają i przyspieszają pracę. Czy naprawdę chce Ci się mordować z przycinaniem gałęzi przy pomocy starej piły, skoro można to zrobić w mgnieniu oka korzystając z sekatora?

Bardzo ciekawym, choć dość kosztownym rozwiązaniem, może być zainwestowanie w automatyczną kosiarkę do trawy. Takie urządzenie kosztuje dobrych kilka tysięcy złotych, ale jeśli naprawdę cenisz swój czas i nie masz najmniejszej ochoty na to, by spacerować pchając kosiarkę, rozważ zakup robota.

Skonsultuj się z fachowcem

Wrażenie, że ogród jest zapuszczony, może być spowodowane popełnieniem poważnych błędów na etapie aranżowania terenu. To dobry moment, aby skonsultować się z projektantem ogrodów. Fachowiec podpowie Ci, które rośliny należy usunąć lub przesadzić, a które warto dokupić, by mieć przy nich jak najmniej pracy.