Organizujesz w domu narady rodzinne? Jeśli nie, to czas najwyższy zacząć to robić. Jest to świetna okazja do tego, aby omówić najważniejsze sprawy dotyczące całej rodziny, wtajemniczyć dzieci w tematy, które bezpośrednio je dotykają, a także podjąć kluczowe decyzje wspólnie. W naszym poradniku wymieniamy przykłady tematów, jakich powinny dotyczyć narady rodzinne.
Sprawa rodzinnych wakacji jest na tyle ważna, że zawsze warto ją omówić we wspólnym gronie i nie podejmować tej decyzji bez udziału dzieci – szczególnie, jeśli są one już na tyle duże, że mogą wyrazić swoje oczekiwania czy preferencje odnośnie do charakteru wakacji. Warto ich wysłuchać i dopasować wizję rodziców do potrzeb wszystkich członków rodziny.
Choć małe dzieci niekoniecznie muszą być wtajemniczane w sprawy finansowe rodziców, to jednak bywają sytuacje, gdy należy z tego uczynić przedmiot rodzinnej narady. Przykład? Wpadliście w finansowe tarapaty, w efekcie czego nie możecie sobie pozwolić na to, aby dłużej dawać dziecku kieszonkowe. Innym przykładem może być konieczność ograniczenia rodzinnych wydatków do minimum, przez co dziecko nie pojedzie na obóz. Spokojna, rzeczowa rozmowa powinna ułatwić pociesze zrozumienie tej sytuacji.
Jeśli planujesz przeprowadzenie remontu, to oczywiście musisz uzgodnić wszystkie związane z tym kwestie z żoną. Warto jednak zaprosić do dyskusji także dzieci, które mogą mieć przecież różne marzenia czy oczekiwania względem przebiegu i efektów remontu.
To temat, który bezwzględnie powinien być przedmiotem rodzinnej narady. Zakup zwierzęcia jest na tyle odpowiedzialną decyzją, że przed jej podjęciem należy dać się wypowiedzieć wszystkim członkom rodziny. Dziecko powinno zostać uświadomione, czego oczekują od niego rodzice i jakie obowiązki spadną na nie po przygarnięciu np. psa.
Jeśli któreś z Was zamierza zmienić pracę, to warto o tym powiedzieć dzieciom podczas narady rodzinnej. Zwłaszcza, jeśli z góry wiadomo, że będzie to mieć istotny wpływ na życie wszystkich domowników – na przykład z powodu tego, że będziesz później wracać do domu czy mniej zarabiać.