Penis to najważniejszy fizjologiczny przymiot mężczyzny. Każdy facet traktuje go bardzo osobiście, a wizja jego utraty jest niczym scena z najgorszego koszmaru. Takie sytuacje jednak się zdarzają. Amputację prącia fachowo określa się mianem penektomii. Zabieg ten wykonuje się z różnych przyczyn, które opisujemy w naszym poradniku.
Od razu wyjaśnijmy, że rozróżnia się dwa rodzaje penektomii:
O tym, czy możliwe jest zachowanie części prącia, zawsze decyduje lekarz. Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, w której penektomię wykonuje się na życzenie pacjenta – zwykle ma to związek z chęcią operacyjnej zmiany płci.
Najczęstszym wskazaniem do penektomii jest nowotwór prącia. Jeśli rak zajął znaczną część organu i istnieje poważne ryzyko przerzutów, podejmuje się decyzję o całkowitej amputacji. Penektomia wchodzi w grę również wtedy, gdy z jakiegoś powodu doszło do silnego uszkodzenia prącia, którego nie da się już uratować, a zaniechanie amputacji zagrażałoby zdrowiu i życiu pacjenta. Przyczyną bywa chociażby niefachowo przeprowadzone obrzezanie.
Jest to zabieg chirurgiczny przeprowadzany w znieczuleniu ogólnym, rzadziej miejscowym. W ramach operacji wykonuje się nowe ujście dróg moczowych, dzięki któremu pacjent będzie mógł normalnie korzystać z toalety. Jeśli nie ma takiej możliwości, bo konieczne jest również usunięcie pęcherza moczowego, wówczas wykonuje się stomię – sztuczne ujście moczowodów zakończone woreczkiem noszonym pod ubraniem, który trzeba regularnie opróżniać.
Jeśli wykonano penektomię całkowitą, to niestety, ale obecnie medycyna nie zna sposobu na to, by przywrócić mężczyźnie funkcję seksualną. Możliwe jest jedynie wykonanie zabiegu chirurgii plastycznej, w ramach którego przeszczepia się płat skórny w miejsce usuniętego prącia i formuje z niego coś, co wyglądem przypomina penisa w stanie spoczynku. Celem jest jednak wyłącznie poprawienie estetyki miejsca intymnego – taki „penis” nie jest zdolny do erekcji czy tym bardziej ejakulacji.