Rola faceta w niespokojnych czasach. To powinieneś zrobić dla rodziny

Antoni Kwapisz
28.03.2022

Wszyscy dobrze wiemy, co się dzieje na świecie, ba, tuż przy polskiej granicy. Niespokojne, groźne czasy wymagają podejmowania niestandardowych działań. To nie jest moment na to, aby ulegać panice, ale metodycznie starać się przygotować na to, co może w niedalekiej przyszłości nastąpić. Tutaj główną rolę do odegrania mają faceci, na których barkach spoczywa bezpieczeństwo rodziny. Sprawdź, czego sam musisz od siebie teraz wymagać.

Przygotowanie plecaka ewakuacyjnego

Plecak ewakuacyjny to nic innego, jak właśnie plecak lub torba, w którym umieścisz wszystkie rzeczy niezbędne w razie konieczności opuszczenia domu i np. ucieczki do innego miasta czy za granicę. Muszą się w nim znaleźć m.in. dokumenty wszystkich członków rodziny, zapasowy telefon komórkowy, baterie, powerbank, latarka, apteczka oraz filtr do wody czy suchy prowiant na kilka dni. W sieci znajdziesz gotowe listy przedmiotów do spakowania.

Zgromadzenie gotówki

Posiadanie gotówki w dzisiejszych czasach jest przejawem odpowiedzialności i zdroworozsądkowego myślenia. Nie mamy tutaj na myśli środków zgromadzonych na koncie w banku, ale fizycznych banknotów. Pamiętaj przy tym, aby Twoje zapasy gotówki nie ograniczały się tylko do złotówek, ale obejmowały również twardą walutę – dolary amerykańskie i euro.

Opracowanie planu awaryjnego

Plan awaryjny musi być precyzyjny, przewidywać różne scenariusze, a także trzeba z nim zaznajomić pozostałych członków rodziny – oczywiście poza małymi dziećmi. W ramach tego planu ustal np. miejsce zbiórki, gdyby rodzina musiała się rozdzielić. Poinformuj również partnerkę i starsze dzieci, gdzie znajdują się przedmioty pierwszej potrzeby, które należy zabrać ze sobą w razie ewakuacji.

Uspokajanie nastrojów

Bardzo ważną rolą faceta jest to, aby nie dopuścić do wybuchu paniki. Wszystkie wymienione wcześniej czynności służą nie wprowadzaniu nerwowości, ale uniknięciu jej w chwili próby. Wytłumacz bliskim, że nic złego się nie dzieje i po prostu dmuchasz na zimne, chcąc przygotować rodzinę na potencjalne zagrożenia. Nie możesz siać niepokoju, ale właśnie tonować nastroje i stanowić oparcie – również psychiczne – dla swoich najbliższych.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie