Polacy każdego roku wyrzucają setki ton jedzenia. Można byłoby znacząco ograniczyć to marnotrawstwo, gdybyśmy nie byli aż tak skrupulatni w pilnowaniu daty ważności. Okazuje się, że wiele produktów spokojnie można zjeść do kilku dni po upływie terminu przydatności do spożycia, o czym więcej przeczytasz w naszym poradniku.
Jest to termin, do którego produkt zachowuje swoje optymalne walory smakowe, zapachowe i wizualne. Nie oznacza to natomiast, że po jego przekroczeniu produkt staje się szkodliwy dla zdrowia. Wciąż można go zjeść, zwłaszcza w przypadku większości produktów suchych, sypkich (np. makarony, ryż), konserw, przypraw, olejów, a także produktów mrożonych.
Jest to termin określający, do kiedy dany produkt jest bezpieczny do spożycia. Dotyczy to produktów łatwo psujących się, takich jak mięso, ryby, nabiał, wędliny i świeże soki.
Nie zaleca się spożywania tych produktów po upływie terminu przydatności, ponieważ rzeczywiście może to stanowić zagrożenie dla zdrowia z uwagi na ryzyko rozwoju bakterii chorobotwórczych, takich jak Salmonella czy Listeria.
Spożywanie produktów spożywczych do kilku dni po terminie w większości przypadków nie jest groźne dla zdrowia, jednak za każdym razem warto to ocenić indywidualnie. Sprawdź smak i zapach produktu, upewnij się, że nie ma nim naleciałości pleśni, oceń konsystencję.
Nigdy natomiast nie spożywaj po terminie mięsa, ryb, wędlin czy nabiału, szczególnie wyglądających podejrzanie i wydzielających nieprzyjemny zapach.